Technologia informacyjna
Odpowiada
18.02.2010
Jestem nauczycielem technologii informacyjnej. Dostałam między innymi przydział sześć klas tego przedmiotu do prowadzenia z koleżanką (razem 12 godzin).
Koleżanka miała w lipcu operację, więc nie przyszła we wrześniu do pracy i dała zwolnienie do 8 października. Po dwóch tygodniach od rozpoczęcia roku szkolnego dyrektor poinformował mnie, że mam prowadzić zajęcia dla całych klas (średnio po 30 uczniów w klasie), bo nie ma innego wyjścia, nie ma nauczyciela, który mógłby zastąpić nieobecną nauczycielkę, więc prowadziłam te lekcje. Koleżanka przyniosła drugie zwolnienie do 7 listopada, a ja nadal mam pracować z całymi klasami. Wiem, że ta nauczycielka wróci dopiero po feriach zimowych, czyli w lutym, ponieważ czeka na kolejną operację. Dyrektor powiedział, że mam nadal prowadzić informatykę z całymi klasami aż do jej powrotu. Czy to jest zgodne z prawem? Czy mogę się na to nie zgodzić?
Zgodnie z § 6 ust. 1 pkt 1 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 12 lutego 2002 r. w sprawie ramowych planów nauczania w szkołach publicznych (DzU z 2002r. nr 15, poz. 142, z późn. zm., ostatnie DzU z 2009 r. nr 54, poz. 442) w klasach IV-VI szkoły podstawowej, w gimnazjum, zasadniczej szkole zawodowej, trzyletnim liceum ogólnokształcącym, trzyletnim liceum profilowanym, czteroletnim technikum, dwuletnim uzupełniającym liceum ogólnokształcącym dla absolwentów zasadniczej szkoły zawodowej, trzyletnim technikum uzupełniającym dla absolwentów zasadniczej szkoły zawodowej i szkole policealnej o okresie nauczania nie dłuższym niż 2,5 roku podział na grupy jest obowiązkowy na obowiązkowych zajęciach edukacyjnych z informatyki i technologii informacyjnej - w oddziałach liczących więcej niż 24 uczniów, z tym, że liczba uczniów w grupie nie może przekraczać liczby stanowisk komputerowych w pracowni komputerowej.
Oznacza to, że zajęcia powinny być prowadzone w takich grupach, aby liczba uczniów nie była wyższa od liczby stanowisk, gdyż będzie to w sprzeczności z założeniami danych zajęć.
Zgodnie z art. 35 Ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (DzU z 2006r. nr 97, poz. 674, z późn. zm., ostatnie DzU z 2009r. nr 213, poz. 1650) przez godzinę doraźnego zastępstwa rozumie się przydzieloną nauczycielowi godzinę zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych powyżej tygodniowego obowiązkowego wymiaru godzin zajęć dydaktycznych, wychowawczych lub opiekuńczych, której realizacja następuje w zastępstwie nieobecnego nauczyciela.
Przepisy prawa stanowią, że godziny doraźnych zastępstw mogą być udzielane tylko i wyłącznie nauczycielom, którzy zgodnie z planem nie mają w danym momencie zajęć. W czasie godziny doraźnego zastępstwa nauczyciel nie musi prowadzić zajęć dydaktycznych zgodnie z posiadaną specjalnością, czy zajęć dydaktycznych, do których nie posiada kwalifikacji. Może także zapewniać w tym czasie tylko i wyłącznie bezpieczeństwo uczniom. Celem powołania godzin doraźnego zastępstwa jest zapewnienie wymogu sprawowania przez szkołę funkcji opiekuńczej w stosunku do powierzonych jej uczniów.
Wynika z tego, że jeśli nauczyciel opisany w pytaniu ma w tym czasie zajęcia, nie może prowadzić zajęć w wyniku przydzielenia mu godzin doraźnego zastępstwa za nieobecnego nauczyciela, nawet jeśli zastępuje nauczyciela, który prowadzi ten sam przedmiot. Takie działanie mija się z celem zarówno prowadzenia zajęć (podział na grupy przystosowane do wielkości pracowni komputerowej), jak i z zasadą przydzielania godzin doraźnych zastępstw. W takiej sytuacji grupą uczniów, która miałaby mieć zajęcia zgodnie z planem z nieobecnym nauczycielem powinien się zająć inny nauczyciel, który w danej chwili zajęć nie prowadzi.
Marta Handzlik - prawnik, specjalista z zakresu prawa oświatowego, autorka publikacji z zakresu finansów w oświacie.
Brak komentarzy