Rozpoczęcie nauki przez siedmiolatka od klasy II
Odpowiada
03.12.2009

PYTANIE

Czy z punktu widzenia prawa jest możliwe, aby siedmiolatek rozpoczął naukę w szkole podstawowej od klasy drugiej? Kto może wydać decyzję o przyjęciu ucznia od razu do klasy drugiej i na jakiej podstawie?


ODPOWIEDŹ

Nie ma możliwości prawnej, by siedmiolatek poszedł od razu do klasy drugiej z pominięciem klasy pierwszej. Obowiązek szkolny, a co za tym idzie obowiązek zaliczenia po kolei wszystkich etapów edukacji (w tym klasy pierwszej szkoły podstawowej), obejmuje wszystkich obywateli polskich i nie ma w tej materii wyjątków. Jeśli Pani dziecko jest wybitnie uzdolnione lub nad wiek dojrzałe, może je Pani wysłać do szkoły rok wcześniej to jest w wieku 6-ciu lat, bądź też w trakcie procesu edukacji starać się o udzielenie dziecku indywidualnego toku nauki. Zagadnienie indywidualnego toku nauki omawia Rozporządzenie Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 19 grudnia 2001 r. w sprawie warunków i trybu udzielania zezwoleń na indywidualny program lub tok nauki oraz organizacji indywidualnego programu lub toku nauki (DzU z 2002 r. nr 3, poz. 28).

Jeżeli rodzice stwierdzą nadzwyczajne zdolności dziecka, mogą zgodnie z § 3 i § 4 cytowanego rozporządzenia wystąpić z wnioskiem do dyrektora szkoły za pośrednictwem wychowawcy klasy o udzielenie zezwolenia na indywidualny program nauki, który uczeń może realizować na każdym etapie edukacyjnym i w każdym typie szkoły. Co ważne jednak, zgodnie z rozporządzeniem nie można aplikować o indywidualny tok dla dziecka już pierwszego dnia szkoły. Zgodnie z § 4 ust. 1 rozporządzenia „Zezwolenie na indywidualny program lub tok nauki może być udzielone po upływie co najmniej jednego roku nauki, a w uzasadnionych przypadkach − po śródrocznej klasyfikacji ucznia”. Tak więc o indywidualny tok i przerabianie programu klasy drugiej można się starać dopiero po pierwszym semestrze edukacji. Nic nie stoi na przeszkodzie, by po otrzymaniu indywidualnego toku dziecko zostało promowane od razu do klasy drugiej. Zgodnie z § 2 ust. 2 „ Uczeń objęty indywidualnym tokiem nauki może realizować w ciągu jednego roku szkolnego program nauczania z zakresu dwóch lub więcej klas i może być klasyfikowany i promowany w czasie całego roku szkolnego”. Może więc zdarzyć się tak, że siedmiolatek zacznie dany rok szkolny jako pierwszoklasista, w trakcie roku szkolnego przejdzie na indywidualny tok, by zaliczyć od razu program klasy pierwszej i drugiej i otrzymać w czerwcu promocję do klasy trzeciej.

Nauczyciel, który będzie prowadził zajęcia, opracowuje indywidualny program nauki, który nie może obniżać wymagań edukacyjnych ustalonych dla danej klasy (§ 5 ust. 1 i ust. 2 Rozporządzenia). Po otrzymaniu wniosku i indywidualnego programu nauki, dyrektor szkoły zasięga opinii rady pedagogicznej oraz opinii publicznej poradni psychologiczno-pedagogicznej (§ 6). W wypadku pozytywnych opinii dyrektor zezwala na indywidualny program nauki (§ 7).

Program, który winien być skonstruowany na potrzeby indywidualnego toku, układa nauczyciel, który będzie prowadził zajęcia, przy czym przy jego układaniu może uczestniczyć nauczyciel prowadzący zajęcia w szkole wyższego stopnia (np. na potrzeby szkoły podstawowej nauczyciel gimnazjum), doradca metodyczny, psycholog, pedagog (§ 5 ust. 3).

W momencie udzielenia zezwolenia dyrektor szkoły wyznacza uczniowi nauczyciela opiekuna, określając jednocześnie zakres jego obowiązków (§ 8).

Podczas realizacji indywidualnego toku uczeń może uczęszczać na wybrane zajęcia do danej klasy lub do klasy programowo wyższej albo realizować program we własnym zakresie (§ 9). Warto też w tym miejscu obalić mit jakoby siedmiolatek uczący się w trybie indywidualnym narażany był na stres związany z egzaminami klasyfikacyjnymi. § 11 rozporządzenia wyraźnie bowiem zwalnia maluchów z klas I−III szkoły podstawowej z obowiązku zaliczania programu szkolnego w drodze egzaminów.

Jeśli chodzi o wynagrodzenie nauczyciela, jako opiekuna ucznia realizującego indywidualny tok nauki, nie otrzymuje on dodatkowego uposażenia. Podobnie jeśli uczeń przebywa na zajęciach w szkole. Dodatkowo płatnymi mogą być jedynie zajęcia, które nauczyciel przeprowadza w domu ucznia, co w tym wypadku nie występuje. Taka sytuacja ma miejsce przy przyznaniu uczniowi nauczania indywidualnego (np. z powodu przewlekłej choroby), kiedy to każda lekcja odbyta w domu ucznia jest dodatkowo opłacana.

Wojciech Melosik – dyrektor Szkoły Podstawowej nr 62.

Komentarze

Dodaj komentarz

Brak komentarzy
Sonda

Czy przypadła Państwu do gustu nowa odsłona "Oświaty i Prawa"?

Stale się rozwijasz i szukasz nowych inspiracji?

Sprawdź ofertę NOE!

To największy w kraju ośrodek rozwijający kluczowe kompetencje nauczycieli


Zobacz
Poznaj naszą ofertę dla nauczycieli
Zobacz