Rozkład zajęć
Odpowiada
09.07.2010
Wychowuję samotnie 5-letniego syna, który uczęszcza do przedszkola.
Dziecko trzeba odebrać do godziny 16.00, ale lekcje w mojej szkole trwają do 18.30. Jestem jedyną osobą, która może zająć się synem. Czy dyrektor może odmówić ułożenia mojego planu lekcji do godziny 15.00?
Zasady tygodniowego rozkładu zajęć dydaktyczno - wychowawczych uczniów (czyli planu lekcji) określone są w Rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (DzU z 2003 r. nr 6, poz. 69, z późn. zm.). Zgodnie z § 2 rozporządzenia dyrektor jest zobowiązany do zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pobytu w szkole, jak również podczas zajęć poza obiektami należącymi do szkoły. Natomiast § 4
stanowi, że plan zajęć dydaktyczno-wychowawczych powinien uwzględniać potrzebę równomiernego obciążenia zajęciami w poszczególnych dniach tygodnia.
Z powyższego wynika, iż układając plan lekcji dla poszczególnych nauczycieli należy mieć na względzie dobro uczących się dzieci.
Jak pisze zainteresowana, lekcje w jej szkole trwają do godziny 18.30, a więc bardzo długo, co tym samym stawia pewne ograniczenia przy układaniu planu.
Jeśli dyrektor, który jest odpowiedzialny za stworzenie planu już go ułożył i przekazał nauczycielom z początkiem roku, nie ma żadnego obowiązku dostosowywać się do życzeń nauczycieli. W wielu szkołach jednakże pod koniec roku szkolnego dyrektor pozwala nauczycielom na złożenie na piśmie pewnych propozycji co do planu. Wtedy, w miarę możliwości, może te propozycje uwzględnić.
Jeśli więc zainteresowana nie wspomniała dyrektorowi o przedszkolu swojego dziecka, dyrektor nie musi zmieniać planu. Jeśli natomiast wspomniała o tym, wówczas dyrektor może, ale nie musi tego uwzględnić, a więc innymi słowy może odmówić ułożenia planu lekcji do godziny 15.00. Wszystko tak naprawdę zależy od dobrej woli dyrekcji szkoły.
Wojciech Melosik – dyrektor Szkoły Podstawowej nr 62.
Brak komentarzy