Wypadek przy pracy
Odpowiada
30.08.2011
Lucyna Gromiec
Prawnik
PYTANIE
Jestem nauczycielką w f-u . Podczas ferii uległam wypadkowi (zerwanie ścięgna Achillesa) na sali gimnastycznej.
W tym czasie miałam dodatkowo zawartą umowę o dzieło z urzędem miasta na wykonanie i przeprowadzenie zajęć sportowo-rekreacyjnych. Nadmienię, że byłam poddana bieżącemu dozorowi dyrektorki mojej szkoły przy wykonywaniu swoich obowiązków – wykonywałam swoją pracę w określonym miejscu, i określonych godzinach, przedstawiłam program zimowiska. Czy ten wypadek jest kwalifikowany jako wypadek przy pracy i płatny 100%? Co dalej, jeśli pracodawca (czyli szkoła i urząd miasta) uznały to zdarzenie za wypadek w pracy, a ZUS prawdopodobnie tego nie uwzględnił? Tłumaczą, że chociaż miałam stosunek pracy ze szkołą i były składki wypadkowe w tym czasie odprowadzane, to wypadek zdarzył się na zajęciach sportowych (umowa o dzieło z urzędem miasta) i chorobowe należy mi się w 80%. Od lekarza wiem, że musze przejść długą rehabilitację, z czym wiążą się wysokie koszty. Nie wiem, co mam dalej robić? Gdzie złożyć ewentualne odwołanie?
ODPOWIEDŹ
Wypadek zaistniały podczas urlopu wypoczynkowego (ferii zimowych) przy wykonywaniu czynności na podstawie umowy o dzieło nie jest wypadkiem przy pracy (także wtedy, gdy zleceniodawcą byłby pracodawca – zob. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 19 marca 1997 r., wyrok SN z dnia 19 marca 1997 r., II UKN 43/97, OSNP Nr 1/1998, poz. 22).
Dyrektor nie może zobowiązać nauczyciela do prowadzenia zajęć w szkole w czasie ferii, poza przypadkami wskazanymi w art. 64 ust. 2 Ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela, tj.:
– przeprowadzania egzaminów;
– prac związanych z zakończeniem roku szkolnego;
– opracowania szkolnego zestawu programów oraz uczestniczenia w doskonaleniu zawodowym w określonej formie.
Czynności te nie mogą łącznie zająć nauczycielowi więcej niż 7 dni.
Dyrektor może jednak wyrazić zgodę na zorganizowanie zajęć sportowych w czasie ferii zimowych w ramach projektu finansowanego przez urząd miasta. Wtedy faktycznie nadzór dyrektora nad realizacją zajęć jest konieczny. Szkoła ponosić będzie odpowiedzialność za bezpieczeństwo uczniów. Nauczyciel natomiast wprawdzie sprawuje opiekę nad uczniami za zgodą dyrektora szkoły, ale pracuje właśnie „na własną rękę”, otrzymując za te zajęcia dodatkowe wynagrodzenie (zapewne od umowy o dzieło nie były odprowadzane składki na ZUS) i dlatego nie otrzyma świadczeń z tytułu wypadku przy pracy.
Warto zaznaczyć, że w prawie oświatowym nie ma szczególnych przepisów dotyczących wypadków przy pracy nauczycieli, dlatego należy przyjąć jako podstawę prawną:
Ustawę z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy.
Ustawę z dnia 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych.
Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 1 lipca 2009 r. w sprawie ustalania okoliczności i przyczyn wypadków przy pracy.
Lucyna Gromiec – konsultant w Pracowni Doskonalenia Kadry Kierowniczej Oświaty i Doradztwa Metodycznego Świętokrzyskiego Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Kielcach; prowadzi szkolenia dla kierowniczej kadry oświatowej, rad pedagogicznych, nauczycieli oraz wychowawców; współautorka projektu edukacji prawnej społeczności szkolnej; nauczyciel akademicki w Wyższej Szkole Administracji Publicznej; ekonomista, dyrektor szkoły ponadgimnazjalnej.
Brak komentarzy