Ma być bezpieczniej na koloniach
29.07.2015
Znacząco wzrasta liczba tzw. dzikich kolonii – alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. Chodzi o dłuższe, zorganizowane wyjazdy dzieci. NIK zwraca również uwagę, że poza wszelką kontrolą pozostają wyjazdy zagraniczne dzieci. Ministerstwo Edukacji Narodowej zapewnia, że już przygotowało projekt zmian likwidujący wskazane zagrożenia.
Co roku ze zorganizowanych form wypoczynku korzysta co czwarty uczeń. Z najnowszego raportu NIK wynika, że zagraniczne wyjazdy rekreacyjne (na które wybiera się co roku prawie 100 tys. dzieci i młodzieży) nie są w ogóle nadzorowane przez kuratorów oświaty. Powodem tego stanu rzeczy jest luka w przepisach. Jednak problemy dotyczą również obozów i kolonii organizowanych w kraju.
„Kontrola NIK wykazała, że co szósty skontrolowany wypoczynek był prowadzony bez zgłoszenia do kuratora oświaty” – czytamy w podsumowaniu raportu NIK – „Oznacza to, że takie kolonie lub obozy odbywały się poza jakąkolwiek kontrolą kuratorów, służb przeciwpożarowych i sanitarnych. Dużo do życzenia pozostawia również standard niektórych obiektów rekreacyjnych. Organizatorzy niemal jednej trzeciej skontrolowanych kolonii i obozów nie zapewnili uczestnikom na miejscu odpowiednich warunków zdrowotnych i higieniczno-sanitarnych”.
Dobra wiadomość jest taka, że mimo ujawnionych nieprawidłowości do niebezpiecznych zdarzeń podczas zorganizowanych form wypoczynku dochodziło relatywnie rzadko: na 95 tys. wyjazdów tego typu zorganizowanych w latach 2011–2014 odnotowano 112 wypadków (11 śmiertelnych). Niemniej jednak MEN już zapowiedziało, że dołoży starań, by od kwietnia przyszłego roku weszły w życie zmiany wprowadzające nowe regulacje i naprawiające luki w obowiązujących przepisach. W tym celu resort przygotował nowelizację ustawy o systemie oświaty oraz ustawy o Krajowym Rejestrze Karnym.
„Aby wzmocnić bezpieczeństwo uczestników wypoczynku w czasie wakacji, ferii zimowych i przerw świątecznych na ich organizatorów nałożono obowiązek zapewnienia kadry mającej odpowiednie kwalifikacje. Dlatego zwiększony zostanie nadzór nad organizacją kursów na kierowników i wychowawców wypoczynku.” – informuje MEN. Poszerzono uprawnienia kuratora oświaty do sprawowania nadzoru nad wypoczynkiem. Zgodnie z przygotowanym przez ministerstwo projektem w przypadku zagrożenia dla życia lub zdrowia dzieci w trakcie wypoczynku, kurator będzie mógł zarządzić jego zakończenie i nakazać powrót wszystkich uczestników do domu. Nowe przepisy, jeśli zostaną przyjęte przez parlament i asygnowane przez prezydenta, wejdą w życie 1 kwietnia przyszłego roku.
Brak komentarzy