Wypowiedzenie umowy
Odpowiada
29.07.2010
Jestem nauczycielką z umową na czas nieokreślony (nauczyciel kontraktowy). W listopadzie 2008 r. po 5-miesięcznym pobycie na zwolnieniu lekarskim urodziłam syna.
Po porodzie wykorzystałam należny mi urlop macierzyński, a natychmiast po tym urlopie zaległy urlop wypoczynkowy. Podczas tego urlopu otrzymałam od dyrekcji szkoły wypowiedzenie umowy o pracę ze względu na zmiany organizacyjne w szkole. Pierwsze wypowiedzenie odebrałam na poczcie 4 czerwca ubiegłego roku. Złożyłam odwołanie do sądu - ze względu choćby na czas wypowiedzenia i w moim odczuciu naruszenia kodeksu pracy art. 1832 oraz braku zasięgnięcia opinii związków zawodowych przez dyrekcję szkoły. Po czym otrzymałam drugie wypowiedzenie tej samej umowy o pracę z adnotacją, że to pierwsze wypowiedzenie należy uznać za niebyłe ze względu na brak opinii związków zawodowych. Czy dobrze myślę, ze chroni mnie prawo?
W czasie urlopu pracownika nie jest możliwe skuteczne wypowiedzenie umowy o pracę, nawet z powodu zmian organizacyjnych powodujących likwidację oddziałów w szkole. Do nauczycieli, w związku z art. 91 c ust. 1 Ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. Karta Nauczyciela (DzU z 2006 r. nr 97, poz. 674, z późn. zm.), zastosowanie ma art. 41 Ustawy z 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy (DzU z 1998 r. nr 21, poz. 94, z późn. zm.), zgodnie z którym pracodawca nie może wypowiedzieć umowy o pracę w czasie urlopu pracownika (np. urlopu wypoczynkowego, w tym uzupełniającego), a także w czasie innej usprawiedliwionej nieobecności pracownika w pracy (np. zwolnienie lekarskie), jeżeli nie upłynął jeszcze okres uprawniający do rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia. Zatem do momentu powrotu nauczycielki do pracy po urlopie uzupełniającym nie można jej skutecznie wręczyć wypowiedzenia umowy o pracę.
Ponadto w przedstawionym stanie faktycznym występują inne nieprawidłowości związane z naruszeniem przepisów o wypowiadaniu umów na przykład niezachowanie okresu wypowiedzenia czy procedury powiadomienia zakładowej organizacji związkowej o zamiarze wypowiedzenia umowy.
Rozwiązanie stosunku pracy na podstawie art. 20 ust. 1 pkt 2 Katy Nauczyciela z uwagi na zmiany organizacyjne powodujące zmniejszenie liczby oddziałów następuje z końcem roku szkolnego po uprzednim trzymiesięcznym wypowiedzeniu. Warunek rozwiązania stosunku pracy z końcem roku szkolnego nie dotyczy nauczycieli szkół, w których w organizacji pracy nie przewidziano ferii szkolnych, nauczycieli placówek kształcenia ustawicznego oraz nauczycieli szkół, w których zakończenie cyklu kształcenia następuje w trakcie roku szkolnego. Oznacza to, że w szkole feryjnej wypowiedzenie powinno być doręczone najpóźniej z dniem 31 maja, żeby zachować trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Jednak w niniejszej sprawie wypowiedzenie zostało doręczone z chwilą odbioru przesyłki listownej poleconej, czyli z dniem 4 czerwca. Zatem nie został zachowany trzymiesięczny okres wypowiedzenia.
O zamiarze wypowiedzenia nauczycielowi stosunku pracy dyrektor szkoły zawiadamia reprezentującą nauczyciela zakładową (międzyzakładową) organizację związkową, która w terminie 7 dni od dnia otrzymania zawiadomienia może zgłosić na piśmie dyrektorowi szkoły umotywowane zastrzeżenia. Po rozpatrzeniu stanowiska organizacji związkowej, a także w razie niezajęcia przez nią stanowiska w ustalonym terminie, dyrektor szkoły podejmuje decyzję w sprawie wypowiedzenia. W opisanej sytuacji nie została zachowana ta procedura.
Ponadto odwołanie wypowiedzenia złożonego pracownikowi, może być skuteczne tylko wówczas, jeśli doszło do niego jednocześnie ze złożonym oświadczeniem lub wcześniej (art. 61 Ustawy z dnia 23 kwietnia 1964 r. Kodeks cywilny, (DzU z 1964 r. nr 16, poz. 93, z późn. zm.). Złożone pracownicy ponowne wypowiedzenie z adnotacją, że pierwsze uważa się za niebyłe, nie wywiera żadnych skutków prawnych. Byłoby skuteczne, gdyby doszło do nauczyciela jednocześnie z pierwszym wypowiedzeniem lub wcześniej.
Działania powyższe mogą stanowić podstawę do wydania orzeczenia przez sąd o bezskuteczności wypowiedzenia, a jeżeli umowa uległa już rozwiązaniu - o przywróceniu pracownika do pracy na poprzednich warunkach albo o odszkodowaniu (art. 45 § 1 kodeksu pracy). W niniejszej sprawie to sąd w sposób bezstronny oceni prawidłowość i zasadność jego zwolnienia. Każdy przypadek ma charakter indywidualny, nie można w sposób jednoznaczny wykluczyć, że akurat ten sposób argumentacji nie zostanie zakwestionowany przez sąd pracy.
Dariusz Skrzyński – prawnik, specjalista z zakresu prawa oświatowego, prawa pracy i prawa autorskiego.
Brak komentarzy