Zmiany w nauczycielskich „dyscyplinarkach”
30.09.2015
Będą zmiany w postępowaniu dyscyplinarnym wobec nauczycieli. Resort edukacji chce między innymi, aby uczniowie oraz inni nieletni byli przesłuchiwani wyłącznie pod nieobecność pedagoga, w stosunku do którego toczy się postępowanie.
Proponowane zmiany mają na celu ochronę nieletnich świadków przesłuchiwanych w postępowaniach dyscyplinarnych. Dotąd w każdym podobnym dochodzeniu miał prawo uczestniczyć obwiniony nauczyciel. Przygotowywany przez MEN projekt ma wprowadzić zasadę, aby dziecko, które nie ukończyło 18 roku życia, mogło być przesłuchiwane w postępowaniu dyscyplinarnym wyłącznie pod nieobecność obwinionego nauczyciela.
Proponuje się także, aby w trakcie przesłuchania dziecka zawsze był obecny psycholog. W razie potrzeby będzie mógł w nim uczestniczyć także rodzic, opiekun prawny bądź osoba sprawująca opiekę zastępczą nad dzieckiem – z tym że w tym wypadku przesłuchujący będzie musiał wziąć pod uwagę, czy jego obecność nie wpłynie negatywnie na swobodę wypowiedzi nieletniego.
„Niewątpliwie przesłuchanie dziecka w obecności obwinionego, będącego często jego nauczycielem, jest dużym przeżyciem, może negatywnie oddziaływać na psychikę dziecka, a także negatywnie wpływać na swobodę jego wypowiedzi” – przekonuje minister Joanna Kluzik-Rostkowska w piśmie przesłanym do organizacji związkowych i społecznych. Szefowa MEN zauważa też, że dzieci zeznające w postępowaniach dyscyplinarnych toczących się wobec nauczycieli są często osobami przez nich pokrzywdzonymi, a ich zeznania mogą być kluczowe dla rozstrzygnięcia sprawy.
MEN chce, aby zmiany zostały wprowadzone jeszcze przed wyborami parlamentarnymi. Termin konsultacji społecznych dla tego projektu upływa w pierwszej połowie października.
Brak komentarzy